ERIC-EMMANUEL SCHMITT
„PAN IBRAHIM I KWIATY KORANU”
Eric-Emmanuel Schmitt – jak w swojej najbardziej znanej powieści „Oskar i pani Róża”, nie potrzebuje wielu słów, by wzruszyć i napisać o rzeczach najważniejszych. Tak też jest w tej opowieści, która każdego czytelnika skłoni do refleksji. Siła przypowieści Schmitta tkwi w prostym, choć nie dla wszystkich oczywistym przesłaniu: nie jesteś skazany na swój los, możesz świadomie wpływać na swoje życie. To, czy jesteś szczęśliwy, zależy przede wszystkim od ciebie. I to wszystko na 63 stronach. Zapraszamy do szkolnej biblioteki.
Momo ma dopiero jedenaście lat, ale nie czuje się dzieckiem. Pozbawiony matki, dorasta obok zimnego, zamkniętego ojca, którym musi się opiekować. Mieszkają w żydowskiej dzielnicy na obrzeżu miasta. Ich dom – podobnie jak historia rodziny – jest pełen mroku i tajemnic. Życie Momo wypełnia szkoła i obowiązki domowe, wśród których znajdują się codzienne wyprawy do sklepu Pana Ibrahima. Chłopiec, który w całym swoim życiu nie doświadczył akceptacji i czułości, wypełniony jest złością i goryczą. A stary, mądry mężczyzna siedzący za ladą dostrzega w ludziach więcej, niż oni sami są w stanie zobaczyć. Stąd krok do niezwykłej relacji, jaka nawiązuje się pomiędzy bohaterami. Gdy spędzają razem coraz więcej czasu, Momo nie tylko czuje się ważny, ale dzięki Ibrahimowi uczy się spoglądać na świat z ufnością, a nawet zachwytem. Trudno zresztą powiedzieć, czy najpierw nie musi zaufać sobie, określić swoją tożsamość i poczuć, że ma wpływ na swój los, że każda nawet najmniejsza decyzja może w jakiś sposób odcisnąć się na przyszłości, o którą warto zawalczyć.
Marzanna Kuszyńska