Jednym z celów naszej wizyty w parkach w Poczdamie w ramach projektu UNESCO było uświadomienie nam jak bardzo zagrożona jest natura oraz jak wielki jest obecnie kryzys, jeśli chodzi o poziom wody do nawadniania roślin. Jednym z parków, który zwiedzaliśmy był Bebelsberg Park. Jest on położony na wzniesieniu, graniczy z jeziorem Tiefen nad rzeką Hawelą.
Park został zaprojektowany przez Karla Friedricha Schinkla dla księcia pruskiego Wilhelma Friedricha Ludwiga, późniejszego cesarza Wilhelma I z uwzględnieniem systemu nawadniającego w postaci pompy wodnej. W ówczesnych czasach pompownia była tak nowoczesna, że stanowiła cud techniki. Niefortunnie z czasem pompa przestała działać i zrezygnowano z jej naprawy. Obecnie jedynym źródłem życia dla roślin jest pobór wody z rzeki Haweli. Niestety, przez to że park znajduje się na wzgórzu, woda nie dociera do wszystkich drzew, przez co gleba w pewnych miejscach jest sucha i mało żyzna, co powoduje wymieranie niektórych gatunków.
W następnym dniu zwiedziliśmy New Garden Park, położony między jeziorem Helieger a Jungfernsee. Zauważyliśmy tam, że część roślin, lepiej ulokowanych, zapuściła swoje korzenie bezpośrednio w wodzie, co daje im lepszy poziom nawodnienia. Dowiedzieliśmy się również, że poziom wody jest najniższy od kilku lat. Dyrektor tamtejszego parku, który oprowadzał nas po tym obiekcie zmierzył to za pomocą specjalnego gwizdka przymocowanego do sznurka, który po kontakcie z wodą wydaje dźwięk. Przewodnik umieścił przyrząd w otworze wydrążonym na kilka metrów w ziemi, dowodząc tego, że jest ogromny kryzys wodny.
Na zdjęciach zamieszczonych w galerii możecie zobaczyć budynek pompowni, system rur doprowadzających wodę, pomiar poziomu wód gruntowych, drzewa rosnące w pobliżu wody.