Jednym z praktycznych zajęć na terenie New Garden było badanie gleby. Krótki wstęp z teorii, dotyczył poznania różnych rodzajów ziem potrzebnych do nawożenia i urozmaicenia gleby na terenach parku: ogrodnicy stale doglądają zmian we florze i dokładają jak największych starań, aby zoptymalizować rozwój i wzrost roślin.
Następnie mogliśmy sami dostrzec zmiany w naturalnej glebie parku.
Przygotowano dla nas kilka nasypów z ziemi zebranej na przestrzeni ostatnich lat. Niestety, pierwsze różnice można było zobaczyć gołym okiem. Nowsza, świeższa ziemia zdawała się być dużo bardziej sucha i sypka. Jej odwodnienie potęgował tylko widoczny brak próchnicy – wyjaśniono nam, że to właśnie przez tą erozję należy stosować inne ziemie czy minerały je wspomagające. Zauważalna była także znacznie mniejsza ilość martwej natury w nasypie, co usłyszeliśmy mogło wiązać się jednak po prostu z porą roku oraz terenem, z którego ziemia została pobrana.
Choć w New Garden usłyszeliśmy wiele o wspomaganiu podupadającej natury, warsztaty te znacznie pomogły zilustrować powagę sytuacji. Pomimo tego, że sami nie pracowaliśmy nad użyźnianiem gleby, to stan otaczającej nas flory był wystarczającym dowodem ciężkiej pracy tamtejszych ogrodników.